fbpx

Jak zostać doradcą kariery?

Ostatnio często pytacie mnie jak to wszystko się zaczęło i jak zostać doradcą zawodowym. Postanowiłam więc rozwiać wątpliwości i opowiedzieć moją historię. Uważam, że dobry doradca zawodowy sam powinien przejść przez wszystkie procesy rynku pracy, zanim chce zabrać się za jakiekolwiek doradzanie. Dlaczego? Ponieważ musisz rozumieć jakie oczekiwania ma rekruter, jakie pracodawca, jakie kandydat. Osoba, której masz pomóc, oczekuje od Ciebie zarówno merytorycznej wiedzy na temat technik zdobywania pracy, jak i logicznego wytłumaczenia skąd bierze się taki, a nie inny trend na rynku. Jeśli więc planujesz zostać dobrym i skutecznym doradcą kariery, musisz poznać wszystkie strony medalu. Dziś pokażę Ci jak to zrobić.

 

WŁAŚCIWY POCZĄTEK
Po pierwsze – zacznij sam szukać pracy. Zobacz jakie to „łatwe” i „przyjemne”. Zmierz się ze swoim stereotypem (np. wieku, czy braku doświadczenia). Przetestuj na własnej skórze jak czuje się osoba prosząca znajomych o pomoc, zacznij chodzić na spotkania networkingowe i zdobywaj kontakty, pooglądaj motywacyjne filmiki, które po długim okresie bezrobocia mówią, że będzie dobrze, a sam jesteś brylantem, diamentem i człowiekiem sukcesu. Zdefiniuj towarzyszące temu uczucia. Jednym słowem – wejdź w buty kandydata. Naprawdę wkurzają mnie pseudo doradcy, którzy przeczytają kilka amerykańskich książek, pojadą na kilka amerykańskich szkoleń i już wierzą, że są w stanie rozwiązać każde zło tego świata, a ci którzy tego nie potrafią, powinni płacić miliony by razem z nim wstąpić na ścieżkę oświecenia. Jeśli chcesz iść tą drogą, nie jestem w stanie Ci pomóc. Nie dogadamy się, bo jedyne w co wierzę, to w doświadczenie i praktykę.

 

Jak je zdobyć? Istnieje kilka absolutnie niezawodnych sposobów.

  • czytaj blogi branżowe. W sieci znajdziesz mnóstwo ciekawych stron, które są prowadzone przez PRAKTYKÓW rynku pracy, HR-owców i pracodawców. Znają najnowsze, lokalne trendy. Wiedzą co zrobić, żeby oczarować rekturera, dzielą się swoimi doświadczeniami.
  • odwiedzaj portale zajmujące się tematyką rynku pracy. Znajdziesz tam testy, aplikacje, e‑kursy oraz ciekawe newslettery zdradzające tajniki działań rekruterów.
  • pojawiaj się na konferencjach związanych z rynkiem pracy, odwiedzaj targi, pojawiaj się na dniach kariery oraz festiwalach związanych z rozwojem zawodowym. Uczestnicz w prelekcjach i szkoleniach.
  • udaj się na praktyki do agencji pracy lub działu personalnego w jakiejś firmie. Szukaj ogłoszeń na lokalnych portalach lub w urzędach pracy.
  • czytaj książki w mądry sposób. Ja wyróżniam trzy typy publikacji: pierwszym są książki dotyczące rozwoju osobistego (przydatne do poznania obaw i strereotypów), drugi to książki opisujące poszczególne elementy rynku pracy (CV, rozmowa rekrutacyjna), trzecim są te, definiujące konkretne zjawiska (mobbing, przebranżowienie, wypalenie zawodowe). Taki mix jest według mnie najlepszy. Jeśli czytasz coś z pierwszego sektora (najprawdopodobniej będzie to jakaś amerykańska publikacja) wyciągnij z tego to, co możesz zaproponować klientowi, kierując się zdrowym rozsądkiem. Lubię Blaira Singera, który pokazał mi czym jest wewnętrzny krytyk i jak z nim walczyć. Jest jeszcze kilku, cenionych przeze mnie zagranicznych twórców. Dlaczego ich lubię? Bo piszą o konkretnych zależnościach i mechanizmach, a to mogę wykorzystać w pracy z klientem. Wszystkie inne książki motywacyjno -„sukcesowe” są dla mnie niestety nieprzydatne. Dlaczego? Bo mówią o tym samym 🙂 Jak się tyle naczyta co ja, widzi się mnóstwo podobieństw. Zero nowości, często są to także zwykłe bzdury. I trudno, można mnie skrytykować ale ja swoje wiem 🙂 Żadna z tych pseudo książek nie pomogła ani mi, ani mojemu klientowi. Skąd to wiem? Bo zanim powiem, że coś jest słabe – sprawdzę.  I Tobie też to radzę. Poczytaj, wyłapuj myśli. I tak w kółko aż zauważysz co działa na Ciebie, co na Twoich podopiecznych. I jeszcze jedno. Poddawaj w wątpliwość. Nie ma nic gorszego niż powielanie jakiś schematów bez skonfrontowania ich z prawdziwym życiem.

 

Musisz zrozumieć coś jeszcze – jako doradca kariery TWOJĄ PODSTAWOWĄ ROLĄ JEST DANIE POCZUCIA BEZPIECZEŃSTWA. Koniec i kropka. Tego nauczyły mnie 3 lata w zawodzie. Człowiek, który przechodzi przez zmianę, odczuwa wszystkie znane mi negatywne emocje, pod którymi zawsze kryje się ta najgorsza – strach. Klient przychodzi do Ciebie, ponieważ chce odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Doradca kariery jest ekspertem rynku pracy, ma wiedzę, której nie posiada kandydat. Dla niego szukanie pracy jest często równoznaczne z misją odnalezienia Arki Przymierza. Nie wie gdzie iść, z kim rozmawiać, często nawet nie wie czego dokładnie szuka. Musisz rozumieć te emocje, umieć je zdefiniować i odpowiednio nimi zarządzić, by Twój klient odzyskał stabilność i wiarę w to, że się uda. CV, list motywacyjny czy konsultacje tematyczne to tylko narzędzia, które mają pomóc w osiągnięciu tego celu. Bycie doradcą kariery zaczyna się w głowie. Póki nie zrozumiesz PO CO ktoś do Ciebie przychodzi, nie jesteś nim w pełni.

 

Jak zdobyć takie doświadczenia? Nie życzę nikomu bezrobocia. I Tobie również nie. Zastanów się jednak co może czuć osoba pozbawiona poczucia bezpieczeństwa, z jakimi boryka się problemami, jak wyglądają jej czarne wizje? Z czym musi sobie poradzić, jakie zwalcza stereotypy? Postaraj się wejść w buty drugiej osoby i zastanowić się co mogłoby Ci pomóc. Zacznij szukać rozwiązań i wypracowywać swoje. Inaczej pracuje się z nastolatkiem, studentem, osobą w kwiecie wieku lub tą, która niedługo odchodzi na emeryturę. Jeszcze inaczej pracuje się z pracownikiem fizycznym, specjalistą, managerem czy prezesem dużej korporacji. Dla każdego z nich szukanie pracy oznacza co innego, nawet CV będzie inaczej skonstruowane. Właśnie dlatego jeśli chcesz być dobrym doradcą musisz patrzeć wielowymiarowo i już dziś zacząć zdobywać wiedzę o tym, co i komu chcesz doradzić.

 

SILNIEJSZA NIŻ SKAŁA
Ten akapit wiąże się z tym co napisałam powyżej. Twoi klienci przyjdą do Ciebie z różnymi emocjami, a Ty musisz sobie z nimi radzić. Jedna z moich ostatnich klientek popłakała się w restauracji. Płakała i płakała. Trafiłyśmy w czuły punkt. Gdybym okazała słabość to być może wpadłaby w histerię. Zamiast tego byłam spokojna ale wyrozumiała. Wytłumaczyłam jej, że jest to zupełnie normalne, spytałam czy potrzebuje chwilki żeby się ogarnąć, pokazałam gdzie jest łazienka, by mogła poprawić makijaż. Od razu też wskazałam rozwiązania problemu i sposób zarządzenia tym co się stało. To nie mój pierwszy taki przypadek, pewnie też nie ostatni. Doradca musi być silniejszy od emocji klienta, by chronić siebie i jego. Moi mentorzy zawsze mówili, by nigdy nie zdejmować z niczyich barków odpowiedzialności, ale jasno i konkretnie wytyczać ścieżki, którymi może podążyć., dając sygnał, że się da i ze wszystkiego można wyjść obronną ręką. Zastanów się więc czy jesteś w stanie być na tyle ciepłą i współczującą osobą, by pomóc komuś w zwalczeniu swoich lęków, będąc jednocześnie na tyle silną, by nie dać wejść sobie na głowę i zburzyć wewnętrzny emocjonalny ład. Nigdy nie wiesz kto przyjdzie po pomoc, dlatego warto się nad tym zastanowić.

 

Moje sprawdzone rozwiązania:

  • obracaj się w towarzystwie ekspertów. Dobrze mieć w zanadrzu dobrego psychologa, coacha, psychiatrę, fotografa i prawnika. Czasem zdarzają się sytuacje, w których nie poradzisz sobie sam. Kiedy trafiają do mnie osoby mobbingowane, depresyjne lub posiadające jakieś inne poważne wyzwania, nie działam sama. To kwestia odpowiedzialności i faktu, że nie posiadam takiej wiedzy jak np. psychiatra. Działam w porozumieniu z odpowiednim specjalistą, co polecam również Tobie.
  • poukładaj swoje sprawy. Doradca kariery powinien, przynajmniej w teorii, mieć czystą głowę zanim zacznie pracować z innymi, dlatego zapisz się do…coacha lub doradcy na sesje. To bardzo pomaga. Ja pracowałam z trzema specjalistami, zmierzyłam się ze swoimi przekonaniami i lękami, dzięki czemu mogę być bardziej obiektywna i skuteczna dla swoich klientów.

 

PRAKTYKA SKARBIE, PRAKTYKA
Jeśli chcesz zacząć swoją przygodę z doradztwem kariery, to absolutnym minimum jest opanowanie kilku rzeczy:

  • pisanie CV i listów motywacyjnych,
  • przygotowanie do rozmowy rekrutacyjnej,
  • przygotowanie do assessment centre,
  • kreowanie profilu na Linkedin i Goldenline,
  • budowanie osobistej marki i sieci networkingowej,
  • badanie predyspozycji zawodowej,
  • znajomość działania wszystkich elementów rynku pracy,
  • znajomość procesów i zależności biznesowych.

 

Jest tego oczywiście dużo więcej, ale to takie podstawy od których warto zacząć. Jak? Najlepiej na własnej skórze. Ustal swój profil zawodowy. Im wyciągniesz więcej, tym lepiej. Zacznij eksperymentować na sobie. Stwórz CV na podstawie tego co masz. Jedno oparte na doświadczeniu, jedno kompetencyjne i jedno nieco bardziej kreatywne. W wordzie. Tak, w wordzie. Wiesz jakie jest najczęściej zadawane pytanie przy usłudze tworzenia CV? Czy będzie ono proste w edycji. Śmiało mogę powiedzieć, że 95% wszystkich klientów jakich do tej pory miałam, chce mieć dostęp do swoich danych i ich swobodnej zmiany. Nie każdy ogarnia kreatory czy photoshopa, dlatego word jest najbardziej pożądany.

 

Zacznij badać skuteczność swoich dokumentów, sprawdź ile rozmów rekrutacyjnych uda Ci się zaliczyć, ile z nich zakończy się propozycją współpracy. Posiedź nad swoimi profilami na portalach społecznościowych, zadbaj o swoją markę osobistą, rozwijaj sieć kontaktów. Wiesz dlaczego to takie ważne? Bo klienci pytają, jak Ty sobie radzisz 🙂 Chcą znać Twoje metody, często dopytują o to co robisz, jak zwalczasz podstawowe trudności. W ten sposób szukają potwierdzenia, że:

  • wiesz o czym mówisz,
  • to co im proponujesz działa,
  • pomożesz im uniknąć podstawowych błędów.

 

Jak dbam o markę osobistą i buduję wizerunek eksperta?

  • prowadzę blog,
  • udzielam wywiadów,
  • piszę artykuły specjalistyczne,
  • prowadzę szkolenia i warsztaty,
  • jestem konsultantem podczas targów pracy,
  • współpracuję z innymi portalami poświęconymi podobnej tematyce.

 

Dobrym pomysłem jest odbycie stażu w agencji doradztwa personalnego. Jeśli wybierzesz dobrą i ciekawą, możesz się tam wiele nauczyć o strukturze procesu rekrutacji, selekcji dokumentów, poznasz też oczekiwania pracodawców. Możesz również pomagać przy organizacji eventów czy konferencji. Dzięki temu będziesz mieć możliwość rozmowy z prelegentami, dowiesz się jakie są najnowsze trendy na rynku oraz jakie są potrzeby osób szukających pracy.

 

Ja rozpoczęłam swoją przygodę od pracy w firmie doradczej zajmującej się tworzeniem dokumentów i budowaniem strategii rozwoju. Później powstał trening kariery, który naturalnie zmuszał mnie do ciągłego rozwoju, bo o czymś trzeba pisać. Szukałam więc odpowiedzi w książkach, internecie, na szkoleniach i podczas konsultacji z moimi mentorami. W późniejszych latach poszłam na studia podyplomowe z zakresu doradztwa zawodowego z elementami coachingu, które ułożyły moją wiedzą i wyposażyły w dodatkowe narzędzia.

 

Wróćmy jednak do kwestii mentora. Ja miałam wielu cudownych nauczycieli, których uwielbiałam o wszystko pytać. Mam taką naturę, jak coś mnie zainteresuje – muszę wiedzieć o tym wszystko. Właśnie dlatego spędziłam wiele godzin na rozmowach z bardzo doświadczonymi coachami kariery, którzy tłumaczyli mi wszystkie procesy i mechanizmy rynku pracy. Pokazali jak wydobywać kompetencje, jakie zadawać pytania i jak pracować z poszczególnymi typami osób. Polecali odpowiednie książki i kursy oraz monitorowali moje postępy.

 

Czego warto nauczyć się od mentora?

  • jak wygląda proces rekrutacyjny z punktu widzenia: headhuntera, agencji pracy, działu HR, małej firmy i wielkiej korpo,
  • jak pisać CV i LM (na co rekruterzy zwracają uwagę),
  • jak prowadzić proces grupowy (np. na szkoleniach),
  • jak ułożyć wartościowy program szkolenia,
  • co to jest assessment centre i czy da się do niego przygotować,
  • jakich unikać błędów i czego się wystrzegać,
  • jak radzić sobie z klientem trudnym,
  • jak sprzedawać swoje usługi, jak je wyceniać,
  • jak pokonać swoje słabości,
  • jak nawiązywać i utrzymywać relacje biznesowe,
  • jak myśli rekruter, czego szuka.

 

Podsumowując, aby stać się Doradcą Kariery, który będzie wiedział co i jak w trawie piszczy, powinieneś:

  • znaleźć mentora,
  • zapoznać się z rynkiem pracy,
  • zdobyć odpowiednie wykształcenie,
  • zdobyć doświadczenie i wypracować swoje rozwiązania,
  • zadbać o markę osobistą,
  • rozbudować swój networking.

Dziękuję za przeczytanie moich wskazówek.
Pamiętaj, że zawsze możesz do mnie napisać
Trzymam kciuki za Twój rozwój zawodowy
i życzę samych sukcesów.

doradca kariery

Przeczytane? Bardzo się cieszę!

Czas wziąć sprawy w swoje ręce! Zacznij działać, zanim znajdziesz tysiąc wymówek, dlaczego chcesz jeszcze poczekać. Nie ma lepszego momentu na rozpoczęcie swojego treningu kariery, jak właśnie teraz.

Ciekawe? Chcesz więcej?

Zapisz się na newsletter. Otrzymasz nie tylko powiadomienia o nowych treściach na blogu, ale też dwa bezpłatne autorskie poradniki, prawdziwe skarbnice wiedzy, które od ręki pomogą Ci w planowaniu Twojej kariery.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *