Bardzo często chodzę na różnego rodzaju spotkania networkingowe, konferencje i eventy. Poznaję na nich mnóstwo osób. Niektóre z nich, zapadają mi szczególnie w pamięć i to właśnie z nimi tworzę najwięcej projektów. Dlaczego? Bo są „jakieś” i potrafią się sprzedać. Wychodzę z założenia, że jeśli dana osoba umie się wyróżnić to znaczy, że ma mocną koncepcję siebie, wie czego chce i jak to komunikować światu. Dzięki temu czuję się bezpiecznie, mając koło siebie silnego partnera biznesowego.
O mocy tego zjawiska przekonałam się niejednokrotnie na własnej skórze. To zaskakujące co potrafi zostać zapamiętane. Najczęściej jestem kojarzona dzięki czarnym włosom, różowym okularom i…różowej szmince. Kiedy pierwszy raz się spotkałam ze stwierdzeniem „o tak to pani, pamiętam, miała pani ładnie pomalowane usta”, szczerze powiedziawszy doznałam lekkiego szoku. Zaczęłam więc zwracać na to większą uwagę i dostrzegać pewną prawidłowość – stosując kilka prostych trików, efektywniej wykorzystywałam czas spędzony na konferencjach. Dziś poznasz moje sposoby na to jak stać się osobą, której tak łatwo się nie zapomina 🙂
WIZYTÓWKI
Coś bez czego nie możesz wyjść z domu to wizytówki. Są Twoimi reprezentantami w domu rozmówcy, który później będzie je przeglądać. Zadbaj więc o to, by były nietuzinkowe i odróżniały się od standardowych białych kartoników. Dobrym pomysłem jest umieszczenie na niej swojego zdjęcia, dzięki temu zawsze wiadomo do kogo wzięło się kontakt. W tym punkcie jest jeszcze jedna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę – Twoje ręce. Odbierając wizytówkę, mimo wszystko, rzucisz na nie okiem. Panowie mogą to wykorzystać, wpinając w mankiety niestandardowe spinki, Panie mają nieco większe pole do popisu – osobiście nie jestem wielką fanką okazałych zdobień paznokci, dlatego stawiam na pierścionki i bransoletki. Im ciekawsza forma, tym większe prawdopodobieństwo, że wzbudzą ciekawość i staną się czymś co pomoże mi się wyróżnić. Formuła konferencji sama w sobie pozwala mi na odrobinę szaleństwa, dlatego chętnie z niej korzystam 🙂 Jak dotąd wychodziło mi to na dobre 🙂
NIE UCIEKAJ
Wiem, że może to zabrzmieć nieco dziwnie ale otwarta postawa wobec obcych ludzi jest czymś rzadko spotykanym. Zazwyczaj widać ogromne wycofanie lub zbieranie się w grupki, do których ciężko się dostać. Postaraj się więc uzbroić w najłagodniejszy i najmilszy uśmiech jaki tylko jesteś w stanie z siebie wydobyć i.…idź w stronę caterignu 🙂 Ja zawsze tak robię. Z kawą w ręku lub ciastkiem nie wyglądam już tak groźnie, a i inni wydają się jakoś bardziej przyjaźni 😉 Zawsze też można ponarzekać na zimną wodę, za słodkie słodycze lub brak innych przekąsek 😉 To łączy ludzi, a pytanie o to, jak smakuje kawa, stanowi mój standardowy „lodołamacz” 🙂
DOBIERZ DODATKI
Zazwyczaj noszę elegancką ale skromną biżuterię, która jest dopełnieniem moich stylizacji biznesowych. Rzecz ma się zupełnie inaczej kiedy idę na konferencję. Stawiam wtedy na coś co sprawi, że nie stopię się z tłumem. Będąc prelegentką również pozwalam sobie na mocniejsze akcenty, bo wiem, że mogę 😉 Nie przesadzam, nie staję się choinką ale wybieram coś co wiem, że do mnie pasuje i wybija się na tle innych. Panowie mogą zaszaleć z zegarkiem, krawatem, spinkami, przypinkami lub poszetką. Paniom polecam ciekawy naszyjnik, kolczyki, bransoletkę, pierścionki. Z gustem, klasą, ale również odrobiną szaleństwa dobraną indywidualnie do naszego typu osobowości.
Poniżej widzicie zestaw, który bardzo przypadł mi do gustu. Ozdobne kolczyki pasują do okularów, podobnie jak pierścionek 🙂 Później wymieniłam całość na naszyjnik z perełkami osadzonymi w wisiorze o ciekawym kolorze.
O tym, że fajna biżuteria ośmiela innych i daje „pretekst” do zaczepienia i przełamania zasłony milczenia, przekonałam się podczas robienia zdjęć do tego posta. Musiałam kupić sobie coś do picia, więc poszłam do pobliskiej kawiarni. Zgadniesz o co zapytała mnie Pani ekspedientka? 🙂 Tak, chciała wiedzieć gdzie kupiłam swoje kolczyki 🙂 Działają? Działają. Przeszły próbę.
Iza wybrała coś delikatniejszego. Młoda, fajna dziewczyna z mnóstwem pomysłów. Artystka spełniająca swoje marzenia, która lubi proste i lekkie formy. Założyła dwa naszyjniki, które na niej wyglądały absolutnie rewelacyjnie i doskonale podkreślały jej urodę.
Alicja postawiła na wiele mniejszych elementów tworzących okazałą całość. Ma wyrazistą urodę, dlatego może sobie pozwolić na dużo więcej, co wykorzystuje perfekcyjnie, podkreślając swoją osobowość nietuzinkowymi dodatkami.
ODŁÓŻ TELEFON
Chcesz w pełni skorzystać z rozmowy z drugą osobą? Odłóż telefon i poświęć jej maksymalnie tyle uwagi ile możesz. Bardzo często ostatkiem sił powstrzymuję się od zwrócenia uwagi rozmówcy, który co chwila sprawdza co się dzieje na fejsie. Ja rozumiem, że trzeba być pod telefonem ale jeśli chcesz zbudować pozytywne wrażenie na drugiej osobie po prostu patrz jej w oczy, uważnie słuchaj, zadawaj mądre pytania, pokaż że naprawdę interesuje Cię to co robi. Wydaje się oczywiste? Wcale nie jest. Niestety, dlatego tym bardziej doceniam chwile prawdziwej i szczerej rozmowy, bo na konferencjach jest o nią niezwykle trudno.
NIE BÓJ SIĘ ZOSTAĆ DO KOŃCA
Co robi rzesza uczestników konferencji po jej zakończeniu? Idzie do domu. A znasz stwierdzenie, że prawdziwy biznes robi się w kuluarach? No właśnie. Wiele eventów oferuje możliwość uczestnictwa w „after party” lub sesjach networkingowych przy kieliszku wina. Postaraj się na nich zostać nawet wtedy kiedy wzywają Cię bieżące sprawy. Postawa proaktywna i wysoka energia zawsze wyróżniają, a osoby które są pozytywnie nastawione wzbudzają miłe emocje, które zostają na dłużej.
Na Twój pozytywny wizerunek wpływa wiele rzeczy, dlatego przed każdym wyjściem upewnij się, że:
- masz ciekawe, eleganckie i wyróżniające wizytówki,
- jesteś odpowiednio ubrany (stosownie do okazji ale z nutką czegoś wyjątkowego),
- masz ładne dodatki, które wzbudzają zainteresowanie i zachęcają do zadawania pytań,
- zarezerwowałeś sobie odpowiednią ilość czasu, którą możesz poświecić na rozmowę.
Zdobyte kontakty zaproś do swojej sieci np. na linkedin lub Facebooku. Pamiętaj by podziękować za spotkanie i rozmowę oraz umówić się ponownie, by doprecyzować szczegóły współpracy. Powodzenia 🙂 Jestem pewna, że sobie poradzisz 🙂
- Za patronat nad postem dziękuję firmie PIERRE LANG oraz manager Anette Kłos-Hajduczenia
- Stylistka PIERRE LANG – Alicja Bocheńska – networker, consierge (alicja.bochenska@wp.pl / 504395787)
- Fotograf: Izabela Demkowicz – DEMKOWITH BLOG
4 thoughts on “Jak wyróżnić się na konferencji i zapaść innym w pamięć?”
Widziałam, jak robiłyście te zdjęcia w Sztuce Wyboru. 🙂 Kojarzyłam Cię z FB, ale na żywo nie byłam pewna, czy to Ty.
Bardzo fajne rady. Niektóre stosuję intuicyjnie, ale np. nie pomyślałam o dodatkach, które zachęcają do zadawania pytań. Na pewno wypróbuję przy najbliższej okazji. 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie!
Asiu następnym razem zapraszam na kawę 🙂 A w razie co zawsze można krzyknąć „Kama” i zobaczyć czy obiekt zareaguje 🙂
Dzięki! Bardzo chętnie! Dużo dobrego o Tobie opowiadała Anna-Maria, nawet mi dała kiedyś Twój nr tel., żebyśmy się umówiły. Moja wrodzona nieśmiałość mnie zahamowała przed sprawdzeniem, czy to Ty, ale pracuję nad tym! 😀
Cenne rady. Na pewno wykorzystam je w przyszłości